| Autor |
Wiadomość |
| Marta |
 Wysłany: Śro 22:20, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
Jakie to przykre, będę wtedy w Warszawie  No, raczej nie do 21:30 (wycieczka szkolna, jakież to podniecające, na ostatniej wycieczce do Warszawy zgubiłyśmy się z koleżanką, gdy szukałyśmy toalety xD), ale o tej godzinie będę już tak padnięta, że nie rozróżnię Polsatu od TVN. |
|
 |
| asia |
| Wysłany: Śro 19:39, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
W środę 26.11.08 o 21.30 na Polsacie kolejny raz możemy obejrzeć ten film  |
|
|
| gogo |
| Wysłany: Nie 19:09, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
| film moze nie byl za ciekawy... ale ogladalam go tylko ze wzgledu na Cher. Wydawal mi sie troche denny... tylko sceny z Cher byly super. pewnie gdyby ona w nim nie wystepowala okazalby sie wielka klapa. znow chwala dla Cher! sadze, ze grajac w jakims filmie podnosi ona od razu jego wartosc... bo to przeciez Wielka Cher!!! |
|
|
| Marta |
| Wysłany: Nie 18:54, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Ja lubię jeszcze scenę z Meryl Streep Ale to żadna nowość. Ale moją ulubioną sceną z Cher z tego filmu jest.... o kurde, w sumie we wszystkich Cher była boska, ale ta pierwsza, w której wrzeszczy na menagera "Bacause I'm fucking, Oscar winner!" jest kapitalna. W tej fryzurze, w tym wdzianku... I jaki charakterek... |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pią 12:46, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
| To prawda że film był jaki był nudny i nieśmieszny tylko Cher uratowała tą komedię ja też same fragmenty z Cher oglądałam bo przy tym filmie zasypiałam musiałam go przewijać do scenki z Cher. Tam gdzie jest Cher nigdy nie jest nudno świetnie grała zresztą tak jak w każdym filmie bosko! |
|
|
| mario85 |
| Wysłany: Śro 20:22, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Ktoś jeszcze słyszał o tym teledysku? Dla mnie to zupełna nowość i jakos do końca w to nie wierzę. |
|
|
| Marta |
| Wysłany: Śro 18:42, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
Aha, no tak, mogłam się domyślić. Rzeczywiście jestem niekumata Witamy, Diwon_60
Jak zwyklę spytam, czy jest szansa, że dostaniemy od Ciebie ten teledysk, bo ja, szczerze mówiąc, go nie widziałam  a bardzo chciałabym zobaczyć, jak zresztą wszyscy, którzy nie widzieli. Przynajmniej tak mi się wydaje... |
|
|
| vath |
| Wysłany: Wto 22:41, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Marta napisał: | | Vath, obawiam się, że nie zrozumiałam - czy ona chciała, żeby jej show zrobiło klapę, czy chciała tego tylko w filmie? Może jestem dziś trochę nie kumata, ale nie za bardzo zrozumiałam. |
w filmie rzecz jasna 
witamy diwon_60 |
|
|
| Diwon_60 |
| Wysłany: Wto 20:59, 12 Cze 2007 Temat postu: Hmmmmm |
|
mam ten film
Kupiłem wersje specjalna z teledyskiem do piosenki z tego filmu z cher
teledysk nie ukazał sie w telewizji ale jest zarąbisty super wyglada ma sliczne długie blad włosy poprostu bosko ja kocham cher bez względu na jej wiek a przeciesz skaniczyla 20 maja o 4.35 rano 61lat wiec
:wink: :wink: :wink: |
|
|
| Marta |
| Wysłany: Nie 22:11, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Vath, obawiam się, że nie zrozumiałam - czy ona chciała, żeby jej show zrobiło klapę, czy chciała tego tylko w filmie? Może jestem dziś trochę nie kumata, ale nie za bardzo zrozumiałam. |
|
|
| asia |
| Wysłany: Sob 18:46, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ja nie widziałam tego filmu w całości ( nie lubię komedii ).Może to zabrzmi dziwnie ale oglądałam tylko sceny z Cher. Bardzo mi się podobały...
Chciałabym zobaczyć Cher w jakimś dramacie kostiumowym, za który dostałaby Oscara... |
|
|
| TomBlue |
| Wysłany: Sob 13:25, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Ja zas mysle, ze to byl najgorszy film z Cher, naciagany, pelen tanich gagow:/ ona go tylko ratowala, i to potrafila smiac sie i parodiowac sama siebie:) |
|
|
| vath |
| Wysłany: Pon 20:12, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
Cher ma talent do grania w komediach. Zresztą ten film zachaczał nieco o biografię Cher. W filmie też prowadzi swoje show, które według jej planów ma się przemienić w totalną klapę 
Za rolę w komedii "Wpływ księżyca" ("Mondstruck") dostała przecież Oscara
(Show „Sonny & Cher Comedy Hour“ lub Show „Cher A Celebration At Caesar`s Palace“) |
|
|
| Believe |
| Wysłany: Sob 22:02, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
to jedyny film z cher jaki widziałam (wstyd !) i powiem ze mnie sie bardzo podobał , choć nie ze względow na cher  |
|
|
| Madie |
| Wysłany: Śro 17:59, 26 Lip 2006 Temat postu: Stuck on you |
|
Dziś po raz kolejny oglądnełam ten film. Tak jak na początku mi sie bardzo podobał to dziś zmieniłam troche swoje zdanie  Po pierwszym oglądnieciu , humor ,jaki był w filmie, smieszył mnie. Ogolnie sam sposób zachowania blizniakow byl dla mnie zabawny.
Bracia Farelly stworzyli cos innego , cos innego niz Sposób na blondynke, czy Głupi i głupszy. Ten film ( Skazani na siebie) jest troche poważniejszy.
Ale jeżeli sięgam po jakąś komedie to po to żeby się przy niej dobrze bawić. Dzis takiej zabawy nie miałam Niestety , bo pomysł był fajny.
Co do Cher, to fajnie wypadla w tym filmie, ale nie zniewalająco
Chociaż taka Cher mnie rozbraja 
 |
|
|